Nasza Grupa

Żelek

Hariboland jako państwo kupców, hnadlu morskiego jak i lądowego wszem i wobec ogłasza, że:
1) Każdy kraj ma te same prawa przy nabywaniu dóbr na terenie Haribolandu.
2) Zawarte sojusze i prowadzone wojny nie mają wpływu na powyższe prawa
2') Poprawaka do (2): jeśli jednym ze stronników w wojnie jest Hariboland, kraj oponeneta musi się liczyć ze zmianami w prawach handlu.
3) Do Haribolandu karawany z każdego kraju mają prawo przybaywać w obstawie wojska (nie wiekszej niż 30 zbrojnych).
4) Zabrania się napadania na karawany i przedstawicieli politycznych przebywajacych na terenie Haribolandu.
5) Prowodyrzy powyższych zajść bendą karani zgodznie z decyzją rady maist Haribolandu.
6) Każdy z krjów zainteresowany nawiązaniem stosunków handlowych z Haribolandem jest proszony o przysłanie przedstawicieli do placuwek dyplomatycznych w każdym z wiekszych miast Haribolandu.
7) Każdy dyplomata ma prawo zgłosić do ray prośbe o rozpatrzenie tranzakcji handlowej która zdaniem interesanta przebiegała nie zgaodnie z prawami popytu i podarzy. Wyrok rady bedzie prawomocny i precedensowy.
Cool

Każdy z krajów utrzymujący stosuki handlowe z Haribioalndem ma obowiązek stosownia się do powyzszych praw.
9) Prawa podczas rozgrywki mogą ulec zmianie.

Jeszcze raz zapraszam serdecznie do nawiazania stosunków handlowych z Haribolandem.

dyschemist

pewnie chcesz jakis jeszcze offset za postawienie ambasady Razz

Żelek

Ambasady będą gotowe na przybycie dyplomatów. Każdy otrzyma godny budynek o przestronnych pomieszczeniach. Gwarantuje też widok na morze i niewolników do dyspozycji.

by Wróbelek: poprawione byczki Smile

Luneta

Żelek, widok na moŻe! Ja jestem dyslektykiem ale takich błędów nie popełniam, jednak musisz chyba pisać ze słownikiem. Very Happy

Żelek

Mirek nie pisz nie na temat w tym dziale:P a to że Ty jesteś dyslektykiem trochę mało mnie rusza. Ja pisze jak umiem, a nie będę tracił czasu na poprawę błędów w czymś co z tego co słyszałem jest zabawą.

Luneta

Masz racje, moja wypowiedź nie była na temat ale takie błędy są rażące zresztą nie tylko dla mnie. Po za tym co do błędów była już o tym rozmowa. To jest tylko odpowieć na twojego posta i tu powinna się znaleść chociaż to rzeczywiście nie miejsce na takie rozmowy.

Wróbelek

Carstwo Wszechptakowa jest bardzo zainteresowane współpracą handlową z Haribo, zarówno jeśli chodzi o kupowanie towarów jak i o ich sprzedawanie. W najbliższych dniach zostanie wysłany delegat z Sekretariatu Międzynarodowego w celu uzgodnienia szczegółów współpracy - sekretarz carski Pietia Dunin

Co do błędów, rozumiem, że mogą być rażące, ale nie wytykajmy ich sobie wzajemnie w taki sposób, bo mogą tylko powstać kwasy z tego powodu. Uprawniona ekipa stara się wyłapywać i poprawiać wszelkie rażące błędy, a jeżeli komuś się rzuca w oczy jakiś wielki byk to zawsze może napisać do mnie, Piotrka lub Marka na gadu a my to załatwimy.